Kaja Paschalska na Instagramie
Kaja Paschalska popularność zdobyła jako serialowa Ola Lubicz. „Klan” przyniósł jej rozpoznawalność, ale nie jest jedynym miejscem, gdzie może pokazać swój warsztat aktorski. Z powodzeniem radzi sobie na teatralnych deskach, a spektakle z jej udziałem gromadzą liczną publiczność. Wielu obserwatorów przyciągnęło też instagramowe konto warszawianki. Tam „podglądają” ją prawie 52 tysiące osób!
37-latka jest aktywna w mediach społecznościowych. Znana z urody i dobrej formy aktorka nie ma problemów z odważnymi kadrami. Już jako nastolatka pojawiła się w nagiej sesji w znanym magazynie. Teraz też chętnie odsłania ciało i robi wrażenie na fanach. Aktorka często podkreśla, że dba o siebie, ale nie korzysta z pomocy chirurga. W jednym z postów wyznała kiedyś, że zdarza się jej nieco poprawiać swoje zdjęcia.
Od dłuższego czasu nie przedłużam paznokci (chociaż czasem patrząc na niektóre cuda - tęsknię) nie doklejam rzęs, nie ostrzykuję się wypełniaczami i nie walczę ze swoimi zmarszczkami mimicznymi botoksem (chociaż uważam, że wszystko jest dla ludzi, a o gustach się nie dyskutuje) – pisała w social mediach.
(…) Btw kiedyś próbowałam tego ostatniego - był efekt wow, ale brak mi do tego cierpliwości - może z wiekiem to się zmieni (…) – dodawała.
(…) Podobam się sobie w makijażu, używam filtrów na Instagramie. Ale bez tego wszystkiego też jest spoko – przyznała aktorka.
Kaja Paschalska pręży się w kusym bikini
Kaja Paschalska odpoczywa nad polskim morzem. Wakacje aktywnie spędza na Helu. Na instagramowym profilu pokazała, że zamiast tradycyjnego opalania na piasku woli wypłynąć w Bałtyk na popularnym od kilku sezonów paddleboardzie. Gdy była już z dala od brzegu, zamieniła wiosłowanie na desce na opalanie. Dryfowała na falach ubrana w kuse, czarne bikini. Przed obiektywem przybrała odważne pozy i eksopnowała opalone ciało. Widać, że wakacje jej służą, bo zrelaksowana i szczęśliwa kusiła fotografa.
Najlepszy post, jaki dziś widziałem.
Dobrze wyglądasz!
Prawdziwa syrena.Afrodyta!
To dla tego z Gdyni nie widziałem Helu. To piękno tak biło po oczach.Kaja jak zawsze potrafi zrobić wrażenie
Gorąco!
Jest ogień – komplementowali internauci.